Messa Boogie   

                                             Dual Rectifier Roadster 

 

I nastąpił powrót syna marnotrawnego ale przyjetego w pełni szczęscia tak jak to w przypowieści opisane.... i musiałem po kilku latach się przekonać metodą prób i błedów że nie ma nic lepszego o takim pełnym brzmieniu, jak Mesa Roadster. Tym razem zdecydowałem się na head i kolumnę  . I to jest to najwazniejsze że  wszystko samemu mozna przenieść. A sama specyfika juz znana z poprzedniego opisu. Cztery kanały, 100 W mocy, 100% brzmienia lampowego- wszystkich wgniata w ziemię. Informacje mnie jednak znów  przekonały i zaczołem drapać się po głowie co to za cudowny piec i niezastapiony.

Model head podobnie jak rozwiazania w combo  oferują teraz gitarzystom typu plug-and-played sposób na czerpanie przyjemności z niezliczonej liczby przełączanych przedwzmacniaczy bez konieczności radzenia sobie ze skomplikowaną sekcją mocy. Podczas wyboru kanałów 1 i 2, użytkownik cieszę się szeregiem klasycznych i współczesnych czystych tonów. Tryby czysty, vintage i nowoczesny obejmują cały zakres wzmocnienia. Oferuje amerykańskie brzmienia bluesowe i angielskie rockowe w przełąznikach Tweed i Brit Tryby czysty i gain dodają jeszcze więcej opcji. Ten model oferuje  gitarzystom  sposób na czerpanie przyjemności z niezliczonej liczby przełączanych przedwzmacniaczy bez konieczności radzenia sobie ze skomplikowaną sekcją mocy. Kanały trzy i cztery zawierają wszystkie zmieniające umysły ikoniczne dźwięki legendarnego zarówno retro, jak i tryb modern. .Oferuje amerykańskie brzmienia bluesowe i angielskie rockowe w przełąznikach Tweed i Brit. Mam cudowna mocżlowośc i  wybór mocy 50 W lub 100 W dla każdego kanału. Mesa wykorzystała również cały tubowy układ z głośnika Lone Star, zapewniając wzmacniaczowi mocny, ambientowy pogłos, który kwitnie z całym głębokim brzmieniem. Tryby wzmacniacza oferują tak szeroki zakres poziomów wzmocnienia i stylów dźwiękui każdy kanał jest wyposażony w dedykowane sterowanie pogłosami, umieszczone na tylnym panelu, dzięki czemu pogłos można zoptymalizować dla każdego dźwięku dzięki czemu wzmacniacz nie jest tylko wzmacniaczem dla aktualnego stylu lub zespołu, ale prawdziwym dożywotnim towarzyszem muzyki i każdego rodzaju muzyki. Mesa wykorzystała również cały tubowy układ z głośnika Lone Star, zapewniając wzmacniaczowi mocny, ambientowy pogłos, który kwitnie z całym głębokim brzmieniem. Tryby wzmacniacza oferują tak szeroki zakres poziomów wzmocnienia i stylów dźwiękui każdy kanał jest wyposażony w dedykowane sterowanie pogłosami, umieszczone na tylnym panelu, dzięki czemu pogłos można zoptymalizować dla każdego dźwięku. Wzmacniacz jest  wyposażony w cztery uzupełniające lampy 6L6, sześć 12AX7 i dwa 5U4. Każdy kanał ma niezależne wzmocnienie, wysokie, średnie, niskie, gain , master i sprężynowy pogłos reverb, oraz przypisywalną do kanału podwójną korekcję z śledzeniem Recto (śledzenie diody lub tuby) i ogólną pętlę efektów z kontrolą poziomu.

Po prostu bajka …. co zesztą słychać, widać i czuć. Uwielbiam ten wzmacniacz. Ten wzmacniacz potrafi to wszystko. Mozna zagrać  rock, blues, metal, cokolwiek chcesz.